Zgodnie z ankietą przeprowadzoną na zlecenie Rzeczpospolitej we wrześniu br., blisko 85 proc. respondentów w Polsce obawia się wzrostu cen ogrzewania, prądu i ciepłej wody. Z kolei ¼ Brytyjczyków deklaruje, że jest zmuszona do wprowadzania oszczędności w codziennym życiu. Brak stabilizacji i kolejne zagrożenia ekonomiczne wpływają na samopoczucie, podejście do obowiązków, czy ogólne nastawienie do pracy. Koniec końców traci na tym także pracodawca.
Pierwszym poligonem doświadczalnym była pandemia COVID-19. Firma Delloite przeanalizowała zależności pomiędzy pogorszeniem się stanu psychicznego pracowników w tym okresie a sytuacją firm. Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii, całkowite koszty przedsiębiorstw wynikające z nieobecności w pracy, rotacji i obniżonej wydajności załogi, wzrosły na przełomie 2020/2021 roku o 25 proc. w porównaniu z 2019, sięgając 56 mld funtów.
W czasie pandemii narzędziem w walce pracodawców o dobrostan pracowników stały się warsztaty team buildingowe, szkolenia z obsługi platform do pracy zdalnej, czy bezpłatne spotkania z psychologiem. Co firmy mogą zaoferować swoim pracownikom dziś, w obliczu inflacji i rosnących cen energii?
Dyskusja o tym, czy gazu i węgla nie zabraknie oraz jak wyglądać będą rachunki w sezonie grzewczym, od miesięcy „rozgrzewa” atmosferę w mediach. Spośród analiz i opinii wyłania się jeden przekaz – łatwo nie będzie. Jednocześnie Unia Europejska podtrzymuje cele na rok 2050 sygnalizując, że problemy klimatycznie nie zniknęły. Wniosek – niezależnie od okoliczności, musimy bardziej odpowiedzialnie i rozsądnie podchodzić do zużycia energii, wody, czy ilości generowanych odpadów. Wiele firm, które obserwują otoczenie i regularnie szacują ryzyka dla swojego biznesu, jest świadomych tych wyzwań. Obok programów efektywności energetycznej oraz oszczędzania mediów coraz więcej z nich decyduje się na edukację swoich pracowników.
Jak wynika z raportu amerykańskiej organizacji TIAA, ponad połowa zapytanych (51 proc.) uważa, że pracodawca ma obowiązek wspierać pracowników w poprawie i utrzymaniu dobrego samopoczucia finansowego. Najwyższe oczekiwania w tym zakresie, ze wszystkich badanych pokoleń, ma Generacja Z (65 proc.). Jednocześnie coraz więcej Polaków twierdzi, że kryzys zaczyna mieć wpływ na ich zawodowe postawy. Zgodnie z analizą Pracuj.pl,
w przypadku 75 proc. ankietowanych pensja wystarcza im dziś na mniej, niż jeszcze rok temu, z kolei 44 proc. inflacja skłania do myślenia o zmianie pracy. Jak na to wzywanie reagują firmy?
Edukacja pracowników nie zastąpi dostosowanego do rynku i sprawiedliwego modelu wynagradzania, czy wdrażania długofalowych strategii efektywności energetycznej przez przedsiębiorstwa. Firma, w której pracujemy, przestaje być jednak wyłącznie miejscem,
w którym spędzamy kilkadziesiąt godzin tygodniowo. Staje się podmiotem, który wspiera pracownika w prowadzeniu zdrowego trybu życia, dbaniu o swój stan mentalny i środowisko naturalne, ale też oszczędzaniu i mądrym gospodarowaniu wydatkami. W ostatecznym rozrachunku takie działanie to także realna korzyść dla pracodawcy.