Edelman, największa na świecie sieciowa agencja specjalizująca się w komunikacji marketingowej i public relations, od ponad 20 lat bada zaufanie do poszczególnych sektorów gospodarki. Edelman Trust Barometer to uznany na całym świecie coroczny raport, który nie tylko prezentuje wyniki badań, ale też pokazuje kluczowe trendy, z jakimi mamy do czynienia w komunikacji.
Jaki jest główny wniosek raportu? Firmom technologicznym ufa 76 proc. wszystkich badanych, co stawia je na pierwszym miejscu ze wszystkich sektorów. Równocześnie jednak rosnące obawy związane z kwestiami prywatności, bezpieczeństwem danych, cyberzagrożeniami czy fake newsami (już 70% osób nie wie, czy może ufać w to, co widzi, słyszy czy czyta) stają się dla nich coraz większym wyzwaniem. Trend ten jest szczególnie widoczny na rynkach rozwiniętych. Nie zmienia to faktu, że to właśnie w technologii widzimy szansę na znalezienie odpowiedzi na najważniejsze wyzwania – społeczne, ekonomiczne, związane z rynkiem pracy czy dostępem do rzetelnych informacji.
Jakie główne trendy komunikacyjne związane z branżą pokazuje tegoroczny raport?
Zaufanie do technologii
Branży ufa 3 na 4 respondentów. Co ważne liczba ta stale rośnie – to o 4 punkty procentowe więcej niż w styczniu 2022 roku.
Media społecznościowe jako balast?
9 na 10 respondentów uznaje media społecznościowe i różne aplikacje mobilne za integralny element branży. Ma to jednak swoje minusy – obniża zaufanie do całego sektora (w skali globalnej średnio o ok. 4 proc., zaś na rynkach rozwiniętych o prawie 10 proc.).
Niższe zaufanie = wolniejsza adaptacja
Na rynkach rozwiniętych, gdzie zaufanie do całego sektora jest niższe, tylko 10 proc. respondentów twierdzi, że należy do grona early adopters, czyli tych, którzy sprawdzają nowe rozwiązania jako pierwsi. Z kolei na rynkach rozwijających się, gdzie pokłada się większą wiarę w innowacje, określa się tak już co trzeci badany.
Polityka wpływa na postrzeganie branży
Jednym z kluczowych czynników wpływających na zaufanie do nowych technologii jest… geopolityka. Obawy przed wprowadzeniem nowych regulacji, działaniami rządów czy zagrożeniem dotyczących ochrony danych klientów były wskazywane jako te elementy, które negatywnie wpływają na postrzeganie firm z siedzibę poza granicami naszego kraju.
Główne obawy: bezpieczeństwo, dezinformacja i lęk przed utratą pracy
W skali świata aż 73 proc. respondentów martwi się o kwestie związane z prywatność danych, a 71 proc. o cyberbezpieczeństwo. Dwóch na trzech badanych obawia się, że rozwój technologii doprowadzi do tego, że nie będziemy wiedzieć, czy to co słyszymy lub widzimy jest prawdą. Równocześnie sześciu na dziesięciu ankietowanych boi się, że maszyny lub aplikacje zastąpią w pracy ludzi, co doprowadzi do przyspieszenia wzrostu nierówności społecznych.
Skąd ratunek? Nie wiadomo
Ponad połowa badanych przyznaje, że nie wierzy, aby instytucje państwowe miały wiedzę, kompetencje i zasoby pozwalające skutecznie tworzyć przepisy regulujące rozwój nowych technologii. Z drugiej strony 53 proc. respondentów nie wierzy, żeby serwisy internetowe były w stanie same kontrolować, jakie treści się na nich pojawiają.
Branża musi pomóc podnosić kompetencje pracowników, aby mogli się odnaleźć w nowej rzeczywistości
Aż 68 proc. pytanych uważa, że firmy technologiczne powinny być zobowiązane do pokrycia kosztów przekwalifikowania tych osób, które straciły pracę z powodu stworzonych przez nie rozwiązań.
Liderzy? Jest pole do poprawy
W krajach rozwiniętych tylko 44 proc. ankietowanych uważa, że firmy z branży są kierowane przez osoby, które autentycznie dbają o dobro innych. Co gorsza jedynie 27 proc. pytanych wierzy, że szefowie firm z branży nowych technologii są w stanie wykorzystać swoją pozycję na rzecz ogółu.
Nie ma zaufania bez uczciwego stawiania sprawy
Tylko 41 proc. respondentów uważa, że zaufanie można zdobyć mówiąc jedynie o zaletach nowych rozwiązań. Z kolei aż 38 proc. twierdzi, że można to osiągnąć poprzez jasne i transparentne mówienie o ograniczeniach i tym, co nie działa.
Stawka? Niewielka – lepsza przyszłość nas wszystkich
Mimo tego większość ankietowanych, niezależnie od stopnia rozwoju danego rynku, jest przekonana, że innowacje i nowe technologie będą remedium na najważniejsze wyzwania społeczne, z którymi musimy się mierzyć.
Wyzwania związane z zaufaniem do firm technologicznych nie wynikają z niepowodzenia samych technologii, ale z niespełnienia oczekiwań dotyczących wpływu branży na społeczeństwo i odpowiedzialnego przywództwa. Technologia pokazała zdolność do zmieniania rzeczywistości. To liderzy muszą udowodnić, że ta zmiana przyniesie nam coś lepszego.